"Do Człowieka"

Niech światło duszę przenika i dzieli się magią jasności.

Otul się ciepłem i oddaj mu cienie smutków,

a Twoja radość przejrzysta niech rozdaje dobre myśli.

***

" Tam, gdzie jesień... "

Tam, gdzie błękit nieba porywa szarość chmurną

i rozdaje po kropelce tym

co spragnieni są jesiennej szarugi.

Tam czasu wątłość rozpływa mglistość wyrazu

i zaprasza do melancholii smętu.

Smagane rzęsy chmurą nabierają wilgoci

a chłód smutków otula ciało

i przenosi w otchłań jesieni.

I już... tak nagle... atramentowa ciemność nocy

przykrywa jasność dnia,

a dżdżystość nocy przeszywa do szpiku.

***

"Samotność wśród ludzi"

Stoją obok siebie, lecz samotni wszyscy,

a każdy w swoim smutku zamknięty.

Ciężko szukać w cieniach kształtu człowieczeństwa.

Bo jak cierpiąca dusza radość ma rozpoznać,

gdy już w niepamięć smutku wchłonięta?

Wielu ich... wielu nas...

i każdy obok ludzi, lecz nie obok człowieka.

***

"Pustka"
Czasem mnie dopada brak...
Brak poczucia siebie.
Tak daleko od "jestem", a tak blisko do "nic".
Zbyt tu pusto by poczuć dotyku tchnienie,
by znaleźć w kropli źródło życia
i zmoczyć spragnione usta.
Niemoc ogarnia chłodem,
spiskuje z bezradnością i oddaje brak...
Czy to ja tam wiszę?!